Raport Kulinarny Olsztyn 2022

W 2018 roku napisałem, że Olsztyn ma potencjał kulinarny. Przez te kilka lat sporo się zmieniło. Wiele lokali się zamknęło, zmienił się też sposób dyskusji o jedzeniu w naszym mieście. W międzyczasie była też pandemia, trwa walka z inflacją. Mimo to… nadal jest tu potencjał, który tkwi głównie w ludziach. Dlatego postanowiliśmy po raz kolejny przeprowadzić badanie, które wskaże najciekawsze miejsca, potrzeby i zachowania klientów. Czyli nas. Prezentujemy Raport Kulinarny Olsztyn 2022.

O badaniu

Ankietę można było wypełniać między 12 listopada a 4 grudnia. Późniejszych odpowiedzi nie braliśmy pod uwagę. Łącznie zebraliśmy 159 wypełnionych formularzy.

W żadnym miejscu nie weryfikowaliśmy też unikalności użytkowników. Stąd jedna osoba mogła wypełnić ankietę kilka razy. Wierzymy jednak, że wszyscy użytkownicy byli uczciwi, a odpowiedzi pokrywają się z rozmowami, które z Wami przeprowadzamy. Wiemy, że to badanie nie jest reprezentatywne. 159 osób to mimo wszystko mała liczba, ale społeczność Kulinarnego Olsztyna jest zaangażowana. To jest też wycinek całego obrazu, ale daje jakąś podstawę do dyskusji o tym, co się u nas dzieje i co mogłoby się jeszcze zadziać.

Wyniki dzielimy na sekcje: Restauracje, Kawiarnie, Puby i Dostawy. Potem podzielimy się tym, kto brał udział w badaniu.

Restauracje

Zaczęliśmy od pytania… jak często jesz na mieście. W 2018 roku 43,1% odpowiedziało, że na mieście jest 2-3 razy w miesiącu, a 23,2% raz w tygodniu, a 24,9% kilka razy w tygodniu. W tym porównaniu widać, że zmniejszyła się liczba osób jedzących 2-3 razy w miesiącu, nieznacznie zwiększyła grupa osób jedzących przynajmniej raz w tygodniu, ale… o prawie 11% zmniejszyła się też grupa jedzących kilka razy w tygodniu.

Spójrzmy jednak na wykres dotyczący sposobów dotarcia do restauracji. Dominuje oczywiście samochód, ale w porównaniu z 2018 rokiem – jest to wynik mniejszy o 8,8%. Zmniejszyła się też grupa osób dojeżdżających do restauracji autobusem. Czy to efekt remontów? Być może. Wzrosła natomiast o ponad 7% grupa osób docierająca do restauracji pieszo. No i oczywiście pojawiły się inne możliwości – choćby hulajnogi.

W kolejnym pytaniu odpowiadaliście, czym kierujecie się przy wyborze restauracji? Najpopularniejszą odpowiedzią jest oczywiście cena. Co jeszcze? Znajomość dań, obsługa, a dopiero potem rekomendacje znajomych czy opinie z Internetu. Potem liczy się dla Was lokalizacja i nowości w menu. Na szefa kuchni zwraca uwagę tylko 13%. Dla 9% ważna jest także możliwość przyjścia do lokalu z psem.

Nie mogło też zabraknąć o Wasze ulubione restauracje. Wymieniliście 55 lokali. Muszę przyznać – w niektórych sytuacjach byłem bardzo zaskoczony, że te miejsca się pojawiły lub zebrały tyle głosów. W niektórych byłem zaskoczony, że tak rzadko je wymienialiście. 

W sekcji Restauracje pozostały dwa pytania do omówienia. Zapytaliśmy Was o ulubioną kuchnię. Oto Wasze odpowiedzi (w kolejności od najpopularniejszej):

Ale nas najbardziej intrygowało, czego Waszym zdaniem brakuje w Olsztynie. Taki koncert życzeń… oto pięć najpopularniejszych odpowiedzi:

Pojawiło się też kilka perełek. Kuchnia koreańska, bałkańska, izraelska czy francuska to ciekawe propozycje. Ale naszym bohaterem jest ktoś, kto po prostu chciałby, żeby do Olsztyna wrócił Jam-Jam!

Kawiarnie

Wielu z Was kawiarnie odwiedza regularnie – to cieszy! 

42% z Was dociera na miejsce samochodem. Ale niewiele mniej, bo 39,9% dociera do kawiarni pieszo, a prawie 11% autobusem.

W porównaniu z 2018 rokiem ciekawie wyglądają Wasze odpowiedzi na to – co robimy w kawiarni. Cztery lata temu 56,2% z Was wskazało, że do kawiarni udajecie się na spotkanie ze znajomymi, 20,2% – że chodzi o relaks, a 19,6%, że o spotkania biznesowe. Widać jednak, że relaks w tym roku był o wiele ważniejszy i aż 33,1% osób chcę w kawiarni po prostu odpocząć. Tylko 7% osób wybiera się do kawiarni na spotkania biznesowe i do pracy.

Od czego zależy, do której kawiarni idziecie? Według 35,4% z Was najważniejsza jest… jakość produktów, a dopiero potem klimat i wystrój w lokalu czy oferta jedzeniowa. Tylko 3,2% wskazało, że cena jest najważniejsza. Widać więc, że ceny w lokalach są podobne, ale to, czym mogą przyciągnąć, to jakość i klimat. 

No dobra… gdzie lubicie chodzić?

Tutaj warto dodać, że w Waszych odpowiedziach często wskazywaliście dlaczego dana kawiarnia jest Waszą ulubioną. Niektóre mają przewagę w ciastach, niektóre w kawach, a niektóre w ogólnym spojrzeniu. House Cafe mocno został doceniony za ciągły rozwój, a w Coffee Station zwracaliście uwagę na mega śniadania.

Czego brakuje olsztyńskim kawiarniom?

Najczęściej zwracaliście uwagę na dwie rzeczy: więcej lokali na osiedlach i…. to, że kawiarnie są podobne do siebie. 

Ale my oczywiście dopingujemy propozycji z pączkami i większym wyborem herbat!

Puby

No to jak to jest z Waszymi wyjściami na miasto? Do pubów wybieracie się rzadko – ponad 50,6% z Was deklaruje, że rzadziej niż raz na miesiąc. 21,2% raz na miesiąc, a 21,8% tylko 2-3 razy w miesiącu. Wiadomo – stali bywalcy utrzymają lokale 🙂

Ale jak już chodzicie, to jak docieracie? Większość z Was… pieszo (32,1%), taksówką (28,2%) lub autobusem (20,5%). I taka postawa nam się podoba!

Które puby najczęściej odwiedzacie? Vinyl to niekwestionowany lider, ale generalnie w czołówce było ciasno. 

Czego brakuje w kwestii pubów? Miejsca z wieloma kranami, koncertów, lepszej muzyki i różnorodności. A najczęściej – klimatu. 

Wydarzenia

Kolejną rzeczą nieodłącznie związaną z jedzeniem na mieście są różnego rodzaju wydarzenia. Bo przecież każdy wie, że najlepiej świętuje się przy dobrym jedzeniu. Urodziny, spotkania rodzinne, imprezy z przyjaciółmi – gdzie najlepiej? Wybierając miejsce na okolicznościowe wydarzenie, prawie połowa z Was (47,9%) zwraca uwagę na jakość cateringu. Dalej zwracacie uwagę na ilość miejsc, obsługę i wystrój sali. Co ciekawe, dopiero na kolejnym miejscu pojawia się cena (6,8%), co może oznaczać, że w przypadku fajnego miejsca z dobrym jedzeniem i świetną obsługą jesteśmy w stanie zapłacić więcej i mieć gwarancję dobrej zabawy. 

Do jakich zatem miejsc najczęściej wybieracie się świętować? 

Jeszcze innym typem imprez są wydarzenia kulinarne. Wykres pokazuje, że ponad 30% z Was bierze udział w takich wydarzeniach. Czy to mało? Z jednej strony ta liczba nie jest aż tak mała, z drugiej zawsze mogłaby być wyższa. Może to wynikać z niewielkiej oferty wydarzeń kulinarnych w Olsztynie. Czym zatem bylibyście zainteresowani najbardziej? Jakie tematy wydarzeń przyciągnęłyby najwięcej uczestników? 

Dostawy

Kolejna niezwykle ważna część naszego raportu. Dostawy stanowią ogromną część dochodów miejsc z oferujących jedzenie i im również warto się przyjrzeć. To jak to z tymi dowozami i dostawami jest? Zamawiacie? Zdecydowanie tak. Najwięcej osób decyduje się na zamówienie jedzenia kilka razy w miesiącu, choć są i tacy, którzy korzystają z tej możliwości nie raz, a nawet kilka razy w tygodniu (tak można żyć :)). 

A co zamawiacie najczęściej? Królową wszystkich dostarczanych dań jest pizza. Zamawia ją aż 59,9% osób udzielających odpowiedzi w ankiecie. Na drugim miejscu uplasowały się dania obiadowe (11,2%), trzecie miejsce na podium należy do sushi (9,2%). 

Kolejne pytanie dotyczyło powodów, dla których zamawiamy jedzenie na mieście. W większości odpowiedzi się pokrywają, bo najczęściej robicie to, by zaoszczędzić czas, z wygody, dla urozmaicenia swoich posiłków lub wtedy, kiedy nie chce się gotować lub w czasie choroby. 

Zapytaliśmy też o sposób składania zamówienia. Najczęściej sięgacie po telefon (47%) lub zamawiacie za pośrednictwem portali internetowych (26,5%). Rzadziej wchodzicie na strony konkretnych restauracji (12,6%) czy do aplikacji mobilnych (9,9%). 

Przy podejmowaniu decyzji, z której restauracji zamówić jedzenie, kierujecie się przede wszystkim znajomością danego miejsca (78,7%), ale też czasem dostawy (41,9%) i ceną (38,1%). Mniej osób ufa internetowym poleceniom (musimy nad tym popracować :)) i znajomym. 

Wielu z Was, składając zamówienie, zwraca też uwagę na cenę dostawy oraz jakość jedzenia, które do Was ostatecznie trafia – czy jest ciepłe, czy porcje są duże, ale też na to, jak jedzenie zostało zapakowane. Coraz więcej osób stawia bowiem na posiłki zapakowane ekologicznie. 

Miejscom oferującym dowóz jedzenia z pewnością przyda się też informacja, co sprawi, że Klient nie zamówi posiłku drugi raz z tego samego miejsca. 

Kto wziął udział w ankiecie? 

Na koniec krótkie podsumowanie tego, kto wziął udział w naszej ankiecie i udzielił odpowiedzi do Raportu. 

Na pytania odpowiedziało 70,1% kobiet i 30,6% mężczyzn. Zdecydowana większość z nich jest w wieku 31-45 (63,5%). Osoby w wieku 25-30 stanowiły 19,5% respondentów, a w wieku 46-65 – 8,8%. Zapytaliśmy też o dzielnice Olsztyna, z których jesteście, ale tutaj wyróżniły się Jaroty. Reszta odpowiedzi pokazała tak naprawdę każdy zakątek miasta i jego okolic 🙂 

Ostatnie pytanie dotyczyło Waszych preferencji żywieniowych i nietolerancji pokarmowych, z którymi się zmagacie. Kilkanaście osób zadeklarowało się jako wegetarianie, nieliczni jako weganie. Natomiast, co warto podkreślić, pojawiły się też osoby, które nie tolerują glutenu. 

I już naprawdę na koniec – chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w naszym Raporcie. Uważamy, że zebrane tutaj informacje mogą podpowiedzieć lub wskazać kierunek rozwoju wszystkim prowadzącym kulinarne miejsca w Olsztynie. Ze swojej strony możemy obiecać, że w przyszłym roku również postaramy się taki Raport stworzyć i mamy nadzieję, że uda się zachęcić do udziału jeszcze więcej osób. Dziękujemy!